kwietnia 23, 2016

Lajfstajl? Nie dziękuję.



      Popularnie przyjęło się do "blogosfery" że blogi lifestylowe to takie, w której autor bądź autorka piszą na różne tematy. Tak oto powstała tzw. wolna amerykanka na wielu blogach, trochę o modzie, trochę o urodzie czy trochę innego pierd*** o dupie Maryni. Jednak czy aby na pewno o to właśnie chodzi?
     Jeszcze do niedawna sama tkwiłam ślepo w mym przekonaniu że mój blog jest idealnie wpasowany do kategorii "lifestyle". Przecież sama piszę różne pierdoły z naciskiem na RÓŻNE - czyli co mi tam w duszy gra. Upsik! Pomyliłam się. Teraz wiem że nie chcę aby moja strona była przypisywana do jakiejś kategorii ani jako osoba należeć do konkretnej kategorii blogerów.
Zwariowałam? Nie. Teraz pozwól że powiem Ci dlaczego.

kwietnia 04, 2016

Chcę być wolną kobietą!

     My kobiety mieszkające w Polsce... Mamy telefony komórkowe, prawa jazdy, wychodzimy gdzie, z kim i dokąd chcemy, ubieramy się jak chcemy, możemy nosić spodnie, pracować, mieć wysokie stanowiska, mamy pełne prawa wyborcze. My kobiety mieszkające w Polsce jesteśmy wolne. Naprawdę tak myślisz?

kwietnia 03, 2016

Kosmetyki do brwi? Recenzja szczególnie jednego...

     Witam wszystkich zgromadzonych! Minął dość bardzo długi czas od kiedy ma moim blogu pojawił się wpis o kosmetykach.
     Dzisiejsza gadanina moja będzie dotyczyła produktu Hi-Def Tinted Brow Gel od firmy Revitalash. Tak jak sama nazwa wskazuje, jest to żel do brwi, którego zadaniem jest nie tylko koloryzacja brwi jak również stylizacja. Jednak aby nie był to kolejny nudny test produktu z samymi wychwaleniami,itd (przecież to że dostałam kosmetyk do testowania wcale nie oznacza że muszę jakiejś firmie wchodzić za przeproszeniem w du... prawda?) wolałam go porównać do dwóch innych bardzo mi bliskich produktów tego typu: kredki do brwi Rimmela i cieni Brow Tech Trio z Smashboxa (zdecydowanie mój faworyt!).
Copyright © 2014 Amastria , Blogger