Poznaj mnie - co oglądam.

     Niektórzy ludzie mówią że nie mają czasu na nic. Telewizja zna jednak bardzo dobrze sztukę manipulacji ludźmi na tyle aby każdy chociaż chwilę usiadł przed telewizorem i zaczął coś oglądać. Takimi właśnie zapychaczami pochłaniaczami czasu stały się seriale (nie mylić z telenowelami typu Moda na sukces czy inne tajemne kręgi!). Żyjąc w erze internetu czekać aż stacje telewizyjne łaskawie dadzą powtórkę. Możemy sobie spokojnie obejrzeć seriale bądź filmy online, ba! Nawet ściągać na komputer lub nawet odkryć zupełnie nieznany nam zagraniczny serial, który na polskich kanałach może być z dość dużym opóźnieniem o kilka sezonów (czytaj lat).


     Co zatem lubię oglądać? Jakie gatunki filmów mnie interesują najbardziej? Przeczytaj dalej, być może podzielacie również mój gust i znajdziemy wspólny język. Albo dzięki mnie "odkryjesz" npwy serial, który zaczniecie oglądać?



Geekowa ja

     Zawsze uwielbiałam sci-fi. Gwiezdne Wrota, Powrót do przyszłości a nawet pamiętam jak miałam na kasecie po francusku pierwszą trylogię i pierwsze wydania Gwiezdnych Wojen (IV-VI) bez żadnych poprawek, które zostały dodane po paru latach. Normalnie obłęd!
Na kanale FoxKids (później Jetix) zawsze oglądałam SpiderMana czy X-Manów oraz wiele innych produkcji dotyczących Marvela. Tak właśnie zaczęła się moja "geekowa przygoda". Oczywiście bardzo dobrze pamiętam czasy Czarodziejki z księżyca - to chyba mój pierwszy serial anime, w który się szczerze wciągnęłam.
     Pociąg do tego typu rzeczy został mi do dziś. I się tego nie wstydzę że uwielbiam oglądać anime, Iron Mana, Thora czy innych podobnych filmów. Cieszę się że mam u boku mężczyznę, który również lubi oglądać to co ja i akceptuje moje szaleństwo (sam jest w sumie nie lepszy jednak to ja bardziej mam tą manię).

Filmy

     Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o tą kategorię. Być może jestem dziwna jak na osobę płci pięknej ale... nie znoszę (jako tako) romansideł! Dobra, fakt faktem oglądałam nominowany do Oscara Brooklyn czy Love Rosie lecz... jakoś takie typowe romansidła nie są dla mnie. Oglądałam również produkcje Bollywood (ja to nazywam kiwaczki) ale od nadmiaru tych samych aktorów i jakże podobnych scenariuszy twierdzę że według mnie one są tak bardzo przesłodzone że rzygam tęczą. Ale to mój gust lecz o gustach się nie dyskutuje ;)

     Jak już wspomniałam wcześniej, jestem ogromną fanką Marvela (nie, to nie są ci od Barmana i Supermana), więc jak przystało na wierną fankę to wszystkie pozycje od nich są obowiązkowe do "zaliczenia" (nieważne że większość należy już do Disneya, Frozen też uwielbiam).  Deadpool już zaliczony. Czekam jeszcze m.in. na Kapitana Amerykę Civil War (polski tytuł Wojna Bohaterów jest masakryczny!), Suicide Squad Thor Ragnarok i wiele innych.

     To jednak nie jedyne filmy jakie lubię oglądać. Bardzo lubię stare przed wojenne filmy polskie czy te zaraz po takie jak Zakazane Piosenki i Skarb. Również uwielbiam filmy z Clintem Eastwoodem, a z innej kategorii klasyki takie jak Ojciec Chrzestny (całą trylogię).

Ostatnio na mnie zrobił wrażenie film pt. Dziewczyna z portretu (na którym wyłam na końcu!) i Joy.

Osobiście nie lubię rozumiem tego całego szumu jaki jest wokół 50 twarzy Greya (czytałam obejrzałam z ciekawości - trauma została).

Seriale

  Skoro był już Kapitan Ameryka i Avengersi to serialem jaki ostatnio katuję jest Agent Carter i Agenci Tarczy (Heil Hydra!). Od drugiego sezonu oglądam Supernatural (to już tyle lat minęło?). Od początku oglądam za to Once Upon a Time, na który pieszczotliwie wołam Once-Ponce. Z niecierpliwością czekam na jego wznowienie w Marcu (czy tylko ja nie lubię tych przerw zimowych w serialach?).
Od piątego sezonu przestałam oglądać Pamiętniki Wampirów, najzwyczajniej w świecie mi się znudziły. Jednak... No właśnie! Kto oglądał chociaż drugi sezon tego serialu, te, bardzo dobrze zna (ewentualnie kojarzy) postać Klausa. I to właśnie o nim powstał serial The Originals, który zawzięcie oglądam.
     Na dobrą sprawę to tych seriali jest jeszcze sporo, np. Lucyfer, Rush czy Flash. Nawet ku mojemu zdziwieniu turecki serial Wspaniałe Stulecie (zaczęłam już oglądać drugi serial o tej samej nazwie tylko o wydarzeniach dobrych kilka lat później o niejakiej sułtance Kosem). Oglądałam jeszcze kilka politycznych seriali ale tylko na wzgląd na moich ulubionych aktorów, którzy tam grali.
Mogę jeszcze śmiało dodać anime. Mimo że są to seriale animowane to wcale nie oznacza to że są głównie tylko dla dzieci. Wiele osób nieznających tej właśnie kategorii by się bardzo zdziwiło co się w takich serialach wyprawia.

     Osobiście nie lubię polskich seriali. Na Wspólnej czy M jak Miłość to stanowczo nie dla mnie. Pamiętam że gdy miałam wybierać między Nianią Franią a Skazanym na śmierć to zawsze wygrywał Wentworth Miller. A obyczajówki typu Szkoła, Szpital i Trudne sprawy... Cóż, pozostawię to bez komentarza. Mi nie podpasywały, nie wzbudzają we mnie żadnych ekscytacji i nie oglądam. Niech tak pozostanie.


     A Wy co lubicie oglądać? Czy podoba Wam się takie luźniejsze pisanie raz na jakiś czas i czy chcielibyście bym częściej kontynuowała serię Poznaj mnie? Piszcze śmiało jeśli macie jakieś ciekawe pomysły co byście chcieli o mnie wiedzieć. Uprzedzam że to nie jest tak że pomysły mi się skończyły (ich jest wręcz cała masa wręcz sto pomysłów na minutę). Chciałabym tylko abyście Wy poznali mnie lepiej trochę z innej strony (Alexandra też człowiek!) oraz chciałabym również poznawać moich czytelników.
 Pozdrawiam